czwartek, 14 września 2017

Trochę przyrody...

Moje dawne ulubione zajęcie - fotografowanie przyrody. Z tym że kiedyś miałam o wiele lepszy aparat, spod którego wychodziły super wyraźne zdjęcia, a teraz muszę się nieźle nagimnastykować, żeby wyszło jak trzeba. Ale wciąż to lubię:) 
Powoli nadchodzi nam jesień, pogoda coraz bardziej skłania ku myślom o przyjemnych długich wieczorach, fajnie więc popatrzeć na trochę letnich kolorów:)





A to zdjęcie jeszcze z wakacji, kiedy byliśmy z synem na wycieczce rowerowej:


Przyjemnego dnia!!!!!

2 komentarze:

  1. Uwielbiam robić zdjęcia kwiatom, mój ogród jest chyba najbardziej "opstrykanym" miejscem na ziemi. Twoje zdjęcia są śliczne, zimą będzie można powspominać ciepłe, letnie dni.
    Przesyłam serdeczne pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń