Jesień to zdecydowanie moja ulubiona pora roku! Kocham zarówno dni piękne, słoneczne, "złote", ciepłe, otulone burzą pięknych liści, z coraz krótszymi dniami i przytulnymi wieczorami, jak i te rozdeszczone, szare, mgliste (to jest to co lubię w jesieni wyjątkowo - MGŁA! Taka moja wariacja;)) Wcale mnie nie przygnębia taka pogoda, wprost przeciwnie. No cóż, takie mam po prostu upodobania, choć niektórym może się to wydać dziwne. Ale to właśnie ja.
Za co jeszcze kocham jesień?
Za piękną naturę:
Za jesienne szarlotki:
I inne wypieki:
Za jesienne owsianki♡
Za dynie:
Tu lampion dyniowy zrobiony przeze mnie i mojego syna (taka nasza tradycja:):
I świecący nocą:
Za przyjemne jesienne dni po prostu:
To są właśnie moje przyjemne chwile jesienne, a właściwie jedne z wielu, takie migaweczki.
Pozdrawiam Was bardzo jesiennie i dziękuję za odwiedziny:)