Nie wiem jak to się stało, że tak dawno już nie pokazywałam żadnych krzyżyków. Chyba po prostu lato (no dobra, jeszcze wiosna) ostatnio im nie sprzyja. Za dużo zabiegania, zmęczenia, a krzyżykami trzeba się delektować:)
No, ale coś tam jednak wyskrobałam. Znalazłam uroczy mały haft i nie zawaham się go zrealizować!
O jak tu letnio i kolorowo :) I ja śmigam Ariadną :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO jak tu letnio i kolorowo :) I ja śmigam Ariadną :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńWyglada ze bedzie sliczna myszka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZapowiada się ładnie :-))) Na mnie lato (wiosna) wpływa rozleniwiająco ;-)
OdpowiedzUsuńno lato ma to do siebie że rozleniwia ale co tam się temu sprzeciwiać, najlepiej się poddać :) a jak się jakiś haft uda, to też dobrze :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawy haft :)
OdpowiedzUsuń