środa, 20 grudnia 2017

Kolejna porcja kartek

Skoro święta za pasem, pora pokazać następne karteczki. Aż miło popatrzeć na wszystkie Wasze blogi, wszędzie czuć niezwykły klimat świąteczny. Lubię ten przedświąteczny czar...
Na początek karteczka z malowanymi aniołami:
 I etapy powstawania:










I kolejna już bez machania pędzlem:






2 komentarze:

  1. jejku ale śliczna ta pierwsza! jak Ty to robisz? wzorowałaś się na czymś czy tajaki pomysł Ci w głowie wypączkował? Akwarele wyszły cudnie! a to wykończenie markerem boskie! zauroczona jestem!

    OdpowiedzUsuń